środa, 30 marca 2016

Natchnienie

                               http://recklessgirl.deviantart.com/art/Fallen-Angel-90969454



Anioł poezji ... natchnienie...
Zamilkł nad tonią wiecznie płynącego bezkresu
strzepnął ze skrzydeł pył słów bezradnych...
Na chwilę.
Na okamgnienie.
Tych słów bez sensu.
Niedokładnych..
Chwilo trwaj...
Nęci myśl zawieszona
Między niebem i nieba odbiciem.
Znakomicie.
             A. Wadolowska



























http://www.deviantart.com/art/sky-34951913

poniedziałek, 8 lutego 2016

Blaski i cienie acedii


































https://plus.google.com/u/0/108311593106597335785/posts/K2WfH8zHp5S


 Blaski i cienie acedii


Ogień i woda... i jeszcze ... powietrze...
wszystko ulotne, zmienne,  czy wieczne?
Zorganizowane w chaosie  
uporządkowane

 Nad ranem...

Wieczorem zapada w zmęczenia rozdźwięki
W nicość na później odłożoną
W niepamięć, jeśli nadejdzie wreszcie czy niestety
nieubłaganie

 Jak noc

ciemna... acedia ... 
    
                   A. Wadolowska


https://plus.google.com/u/0/107491538536723453676/posts

niedziela, 2 sierpnia 2015

Ulisses Joyce'a

                        https://uk.pinterest.com/pin/398779741981996138/






"Kiedy spogląda się dziś na to wszystko 
w pewien uporządkowany sposób." 
                                                      (James Joyce "Ulisses") 





Wszystko płynie niezmiennie...
Nawet to słynne:
"Zatrzymał się czas"
przepływa jak arka,
w poszukiwaniu której 
upływa życie niejedno! 
                  A.Wadolowska

                    
                             ruins_11_by_kuoma_stock-d69fjr5


Z Ulissesa: " Lecz ja, entelechia, forma form, jestem ja dzięki pamięci, ponieważ pod wiekuiście zmiennymi formami."

poniedziałek, 16 marca 2015

Radosna

http://amazingfunnypic.blogspot.com/2011/11/free-flower-picture-for-your-desktop.html

                      Radosna
Jest we mnie tyle powietrza,
robię z niego słowa.
Z przestrzeni, która jest we mnie, 
robię przestrzenie słów.
Nawet moje kamienie są z powietrza.
Mój lekki nadmiar jest spleciony
z miliona lekkich nicości.
Rozszerzam się, 
oddalam
sama od siebie,
odchodzę nieustannie 
do krańców swoich oddaleń.

Wszystko jest pianą,
ja jestem pianą
pienię się, to najwspanialszy
sposób istnienia.

Kiedyś miałam skórę, 
co oddzielała mnie
od świata. Skóra to rzecz piękna
jak więzienie.
Teraz jestem z powietrza i blasku
rozbiegam się wszechstronnie
od pestki środka.
Biegnę lekko
roztapiam się
w drgającym rozproszeniu.
Radosna
jak rzecz bez nazwy.
     (Anna Świrszczyńska)

http://www.rabbisacks.org/home/the-bright-sun-blue-sky-clouds/
http://wallpaperswide.com/spring_sunshine_2-wallpapers.html


niedziela, 14 września 2014

Lustro

                       http://imgfave.com/search/mirror

Konfrontacje z ludźmi są przykrym doświadczeniem.
szczególnie w momencie odkrywania prawd o sobie.
Są one jak lustrzane odbicia.
Porażajac wzrok, wracają jak wymierzony policzek.
Zabłąkać się można w jakiś teatr cieni,
grę fikcji, której reguł nie znasz
w tzw. rzeczywistość
Ale to wszystko przecież nieistotne...

                                 http://imgfave.com/search/mirror

sobota, 16 sierpnia 2014

Iluminacja



 Człowiek
 Olśniony blaskiem księżyca
 urzeczony kroczy w mrok nocy
 chwilami zapomina
 że księżyc słońca światło odbija.
 Myśli:
 Życie jest snem
 łańcuchem złudzeń.
 Zwątpiwszy,
Ulega pokusom.

 http://www.loverofdarkness.net/pictures/picture/160
                                                                                      
http://scienceray.com/astronomy/blue-moon-2/

czwartek, 29 maja 2014

Dwie siostry

http://pl.pinterest.com/pin/35395547041414878/
                                 http://pl.pinterest.com/pin/35395547043385168/

Dwie siostry

Chłodem lodu skute wody
równomiernie płyną w niezmącony spokój
krystalicznie czyste, wyzbyte  szumowin
bez wodorostów i sitowia
zrywają wstęgi źródeł
tęsknią do oceanu 
jak Nirwana...
szlifują skały podłoża
 twardy grunt pod nogami
Wody zimne, niezmącone, nieuległe ...
i ziemia, z której wyrasta wszystko
i która wszystko pochłania
Zimą zmarzlina, wiosną odtaje
rosą łzy roni,  wysycha w spiekocie
piachem niekiedy sypnie w oczy,
ziemia, z której życie powstaje
i w którą się życie  przeistoczy.






















http://pl.pinterest.com/pin/528258231263888215/